Monika

About me

Introduction Paryż miałam w planach na... emeryturę. Ale życie uwielbia płatać figle. Przyjechałam do Paryża z miłości do mężczyzny, a zostałam z miłości do tego kraju. Dziś witam Was na mym podparyskim balkonie, przy stoliku oplecionym zapachem lawendy, z widokiem na Sekwanę i filiżanką aromatycznej kawy w dłoni. To moja prywatna café. Moje codzienne radości i smutki, zachwyty i zmagania z życiem na emigracji, roztrząsane przy małej czarnej. Zapraszam Was w (nie) codzienną podróż po Francji, podczas której Paryż będzie tylko jednym z przystanków. Będziemy się błąkać po podparyskich miasteczkach, o których uroczym istnieniu nie ma pojęcia żaden turysta. Będziemy zaglądać do klimatycznych kawiarenek, kupować zegarki na pchlich targach, głaskać wszędobylskie koty i podglądać Francuzów przez okna ich gustownych domów. Będzie pachniało lawendą i smakowało kawą. Będzie śmierdziało serami, ale popijemy je wytrawnym winem ;) Także... przystań i rozgość się. Ja zaparzę kawę! :)